Share via


Microsoft Tag

Podejrzewam, ze kazdemu zdarzylo sie kiedys zanotowac cos na swistku papieru, a potem ten swistek zgubic. Nie wspomne juz o „gdzie ja zostawilem jej/jego wizytówke?”. Niewatpliwie funkcjonowanie naszego IO usprawniloby wprowadzenie jednego wejsciowego standardu dla wszystkich. A jest juz kilka! Skoro korzystamy z telefonów komórkowych, to dlaczego mamy nie korzystac z wbudowanych w nie aparatów? Rozwiazania takie jak QRCode i DataMatrix (czarno – biale kwadratowe kody z zakodowana informacja w zyciu codziennym juz mozna znalezc, czy to na etykietach sprzetu informatycznego, bilingach telefonicznych, dowodach rejestracyjnych pojazdów, identyfikatorach konferencyjnych, czy na wizytówkach, vCard’ach i reklamach firm. Nadal jeszcze niestety nie ma tak, ze kazda napotkana informacje, która chcemy zgromadzic, mozemy zapisac przy pomocy prostego skanu (zdjecia) interpretowanego potem do zjadliwej formy.

Innym (jeszcze beta) standardem moze byc Microsoft Tag stworzony przez Microsoft Research. Dostepny w postaci darmowego oprogramowania na:Android, Blackberry, iPhone, Java 2 Micro Edition, PalmOS, Symbian S60, Symbian S60 1st Edit, Symbian S60 2nd Edit, Symbian S60 3rd Edit, Windows Mobile. Pobrac go mozna z witryny https://gettag.mobi/, badz tez poprzez wpisanie numeru telefonu w formularzu przegladarki (dostaje sie SMS z linkiem). Ostatniej opcji nie sprawdzilam – dostepna jest jedynie dla amerykanskich numerów telefonów.

Od poprzedników Microsoft Tag rózni sie przede wszystkim mozliwa do zapisania iloscia informacji na okreslonej powierzchni: na mniejszym kawalku powierzchni mozemy zapisac wiecej – dzieki temu kod jest mniejszy:

Porównanie standardów

Rysunek 1. Porównanie standardowych kodów i Microsoft Tag pod wzgledem wykorzystania powierzchni i ilosci zakodowanej informacji [zródlo: Microsoft.com].

Informacja kodowana jest w kolorach (zóltym, czarnym, rózowym, blekitnym morskim/mietowym) oddzielonych bialymi belkami:

Przykladowy kod

Rysunek 2. Kod zawierajacy URL do tego blogu.

A moze by tak zaczac umieszczac takie kody na wlasnych wizytówkach? Nowoczesnie wygladaja, a i moga sie komus przysluzyc.

Autor: Paula Januszkiewicz